piątek, 22 listopada 2013

UMIESZ LICZYĆ , LICZ NA SIEBIE... !!!

Dokładnie tak,


stare powiedzenie ma w sobie wiele słuszności, chociaż w 85% decyzji związanych z finansami staramy się poradzić kogoś bliskiego, lecz nie zawsze zorientowanego w aktualnej sytuacji na rynku.


 Również ,nikt nie zadba o Twoje pieniądze lepiej niż Ty.
 Czyli dlaczego warto pogłębiać swoją wiedzę z zakresu finansów, oszczędzania oraz pomnażania kapitału.

 Kilka słów od Kim Kiyosaki: 

Kim Kiyosaki na swoim koncie ma wiele świetnych inwestycji, ale też takie, w których straciła pieniądze. Jej zdaniem kobiety nie mogą naiwnie wierzyć, że są bezpieczne u boku męża, który trzyma ich pieniądze. Wierzy też, że im więcej popełnionych błędów, tym lepiej. Bo więcej się uczymy.

TUTAJ dowiesz się wiecej o wywiadzie jaki Kim udzieliła w sprawie finansów, warto poczytać i porównać ze swoimi zasadami.


 

sobota, 21 września 2013

Bądź kowalem własnego losu...

Bądź kowalem własnego losu .....

Tę myśl można rozwinąć w dowolny dla siebie sposób jednakże dla większości kwestia ta może być powiązana z z finansową sferą życia i wszelkimi dobrodziejstwami jakie dzięki nim możemy osiągnąć.

Do osiągnięcia finansowego sukcesu i zdobycia niezależności finansowej prowadzi droga, którą należy przejść. Nie staniesz się wolny finansowo z dnia na dzień, to zajmie znacznie więcej czasu, może nawet kilka lat. To jest proces, w którym należy przestrzegać kilku zasad, kilka z nich wskazuję w dalszej części tekstu, które szczerze polecam przeczytać.

Załączony film przedstawia postawę oraz sposób myślenia charakteryzujący ludzi  mających jasny cel oraz niezachwianą wiarę do jego osiągnięcia. Wiarę jakiej wielu z nas brakuje lecz warto nad nią pracować.







 Ciekaw jestem Twojej opinii w tej materii...


niedziela, 1 września 2013

Zasada Byków – czym jest reguła duplikacji?




Pytanie brzmi czego i w jaki sposób?

 Odpowiedź jest banalnie prosta. Człowiek uczy się wszystkiego, a najprostszą i najskuteczniejszą formą nauki jest obserwacja.

 Stąd już kilka tysięcy lat temu ludzie potrafili na przykład nawigować, używając w tym celu gwiazd. Również około 4 tysięcy lat temu powstała Zasada Byków, która w łatwy, i przystępny sposób wyjaśnia m
Człowiek uczy się przez całe życie.
echanizm tej nauki.

Na czym polega Zasada Byków?

    Podobno jako pierwsi spisali tą zasadę Chińczycy, ale znana była już wcześniej. Powstała tuż po tym, jak ludzie zaczęli uprawiać rolę, korzystając z narzędzi rolniczych ciągniętych przez bydło.

Młodego byka zaprzęgano zaraz za starym i doświadczonym, dzięki temu młodzieniec uczył się pracy wyłącznie poprzez obserwację. Stary byk doskonale wiedział kiedy docisnąć, gdzie szarpnąć, a kiedy po prostu odpuścić. Kiedy zjeść, kiedy się napić, i kiedy odpoczywać. Doświadczenie mówiło staremu bykowi kiedy trzeba chronić się przed słońcem i w jaki sposób, oraz jak pracować podczas deszczu lub wichury, a nawet kiedy można zjechać do obory.
 

Nie ma lepszej formy nauki. Nie ma lepszej szkoły szeroko rozumianego marketingu, aniżeli Zasada Byków. Ale co najważniejsze, zasada ta ma swoje zastosowanie zawsze i wszędzie. Jej znajomość i przede wszystkim stosowanie, zwłaszcza w pracy z ludźmi gwarantuje, że zostaną oni z Tobą dłużej, a wasze relacje będą trwałe. Może to doprowadzić nawet do powstania przyjaźni biznesowej, a dzięki temu Twoje działania będą łatwe w duplikacji.

Padasz, gdy ja padam, wstajesz gdy ja wstaję.

Kluczem do zrozumienia Zasady Byków nie jest filozoficzne spojrzenie na to zagadnienie, a po prostu działanie i obserwacja. Codzienny tryb pracy, związany z przeprowadzaniem spotkań sprzedażowych, prezentacji biznesowych, czy spotkań motywacyjnych i coachingowych z liderem, sprawia, że zdobywasz wiedzę niezbędną do tego, aby wykonywać te czynności samodzielnie, i w sposób w pełni profesjonalny.

Gdy na przykład Ty, Młody Byk, udajesz się na spotkanie prowadzone przez Twojego Lidera, obserwuj Starego Byka w akcji. Obserwuj wszystko wnikliwie. Pokaże Ci on, jak gestykulować, jak grać twarzą, co, jak, i komu mówić, i kiedy przestać. To wszystko ma decydujący wpływ na na to, czy będziesz zarabiał, czy nie.

Notuj, przetwarzaj, pytaj i znów notuj. Później stosuj.


Lider, którego zapraszasz zaś na swoje prezentacje i spotkania jest w stanie, przez pryzmat swojego doświadczenia, udzielić Ci cennych i przede wszystkim trafnych rad: co poprawić, nad czym jeszcze popracować, a czego unikać. Tylko dlatego, że jest fizycznie obecny podczas wykonywania przez Ciebie tych czynności. Dzięki temu wszystkie wskazówki powstają "na gorąco" i są wynikiem obserwacji tej, konkretnej czynności.

Ale najważniejsze, co czyni Zasadę Byków, w moich oczach kluczową, to fakt, że dzięki jej stosowaniu, rodzą się relacje, oparte na uczciwości, partnerstwie oraz rzetelności biznesowej - czyli aspektach, które ja osobiście najbardziej cenię sobie z we współpracy z kimkolwiek.

Uniwersalna zasada zdobywania wiedzy i doświadczenia.

To, co mnie najbardziej urzekło w tej regule, to jej prostota i uniwersalizm. Zasada Byków w życiu, jest tak powszechna jak grawitacja w kosmosie. Czasem może trudno ją wytłumaczyć, ale efekty działania zawsze widać gołym okiem.

Można ją stosować w marketingu, sprzedaży, biznesie, ale również w nauce pisania, czytania, jazdy na rowerze, jazdy samochodem itd. Dosłownie ma zastosowanie w każdej dziedzinie życia człowieka.

A czy Ty także stosujesz taką zasadę , czy też robisz po swojemu i wciąż narzekasz  , że COŚ nie wychodzi... ?

Artelis.pl


wtorek, 13 sierpnia 2013

ZAROBEK DLA STDENTA...


       Według powszechnej i często powtarzanej opinii, przeciętny student to biedak, który ledwo wiąże koniec z końcem i oszczędza na wszystkim, na czym się da. Jednak wielu młodych ludzi skutecznie przeczy temu stereotypowi.

 Gdzie ulokować mogą swoje pieniądze studenci, którzy mają oszczędności i chcą o nie zadbać?

Sposobów na zarobek podczas studiów jest wiele, jednak szczególnie popularnym w ostatnich latach jest wakacyjny wyjazd za granicę. Przez 3 miesiące pracy, zaradny student jest w stanie zarobić pieniądze na cały rok akademicki. Przywożąc do kraju kilka, bądź kilkanaście tysięcy złotych, trzeba zadbać przynajmniej o to, aby nie zżerała ich inflacja.

Najlepszym sposobem na zabezpieczenie swoich wolnych środków jest założenie konta oszczędnościowego.

 Po pierwsze masz pełną swobodę w dostępie do pieniędzy, po drugie nie musisz deklarować kwoty, którą zamierzasz wpłacić i po trzecie wreszcie, nie jest ono ograniczone czasowo, jak na przykład lokata.
     Już wybierając konto dla studenta, rozważ, czy nie będzie dla Ciebie korzystne otwarcie rachunku oszczędnościowego w tym samym banku, w którym posiadać będziesz swój główny rachunek. To pozwoli szybko (i najczęściej bezpłatnie) przelewać środki z ROR-u na konto oszczędnościowe

Do tego dochodzi rzecz jasna samodzielna obsługa dzięki bankowości internetowej i dostęp do pieniędzy 24 godziny na dobę.

Alternatywą dla takiego rozwiązania jest lokata bankowa, ma jednak swoje ograniczenia. 
Po pierwsze lokujesz pieniądze na z góry określony czas. To oznacza, że w przypadku ich wycofania, tracisz wypracowane odsetki. Gdyby różnica w oprocentowaniu lokat i kont oszczędnościowych była znacząca, gra byłaby warta świeczki. 

Ale w sytuacji, gdy mówimy o różnicy około jednego punktu procentowego, lepiej zapewnić sobie stały dostęp do gotówki.
   
    Innym rozwiązaniem jest zakup jednostek funduszu inwestycyjnego

Możesz wybrać fundusz bardziej lub mniej agresywny, lecz w tym względzie trzeba postępować ostrożnie, a przede wszystkim mieć świadomość ryzyka. Dlatego dla początkujących inwestorów dobrym wyborem będzie fundusz stabilnego wzrostu, który lokuje środki głównie w obligacje. 

Jeśli wybierzesz fundusz akcyjny, Twoje konto studenta może zaznać dotkliwych strat, a tego każdy chce uniknąć. Jednak wraz ze zdobytą wiedzą, z czasem można skorzystać i z tej możliwości inwestowania. Pamiętać trzeba tylko o jednym: nigdy nie należy inwestować w akcje w czasie, gdy osiągają one historyczne poziomy cen. 
Dobry czas na inwestycje jest wtedy, gdy większość ludzi stroni od giełdy, a ceny ocierają się o minima. 

Ale co po wakacjach...?

Generalnie student to dopiero ma klawe życie. 
Wstaje późno, kładzie się spać późno albo i wcale .
 Na imprezy chodzi kiedy chce, na zajęciach czasem się pojawi, czasem nie. Szkoda tylko, że u niektórych nieco krucho z budżetem. 
Można trochę dorobić owszem w lokalach gastronomicznych i barach, ale jak to pogodzić z zajęciami lub studenckim życiem towarzyskim?
 Czas pracy często nie jest tu bowiem elastyczny tak jakby się chciało, prawda !

Ale może jednak chcesz się dowiedzieć jak podreperować swój studencki budżet zajmując się pracą, która daje Ci pełną kontrolę nad organizacją swojego czasu i zadowolenie z osiąganych wyników?


Jeśli tak to napisz do nas, a zobaczysz jaki  to proste : starsteamefg@gmail.com 



Artelis.pl